Jeszcze mi się nie znudziło,
Niedziela, 31 sierpnia 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Do 50km
Jeszcze mi się nie znudziło, czyli lasy
Trasa: lasy w okolicy Byczyny
Tak mi jakoś zostało po środowej jeździe, że polazłem pojeździć po lesie. Nie uwaliłem roweru błotem, bo było sucho, ani nic z tych rzeczy. Ale było fajnie.
W piątek jadę na Klimczok. Znów będzie DH! Tym razem ponad 800m "przeniższenia" - zjazd z Klimczoka do Bielska przez Szyndzielnię. Uch...
Chwaliłem się, że kupiłem piastę? LX-ik, piękny. Jak będę dysponował 400zł to kupuję resztę napędu: przerzutkę tylną LX, łańcuch LX, kasetę LX, klamki LX i manetki LX. I mam gdzieś co o tym myślicie.
Trasa: lasy w okolicy Byczyny
Tak mi jakoś zostało po środowej jeździe, że polazłem pojeździć po lesie. Nie uwaliłem roweru błotem, bo było sucho, ani nic z tych rzeczy. Ale było fajnie.
W piątek jadę na Klimczok. Znów będzie DH! Tym razem ponad 800m "przeniższenia" - zjazd z Klimczoka do Bielska przez Szyndzielnię. Uch...
Chwaliłem się, że kupiłem piastę? LX-ik, piękny. Jak będę dysponował 400zł to kupuję resztę napędu: przerzutkę tylną LX, łańcuch LX, kasetę LX, klamki LX i manetki LX. I mam gdzieś co o tym myślicie.