"Jeździć mi się chce" czyli o niechcemisizmie.

Wtorek, 7 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Trasa: Byczyna - Bory - Leopold - Osiedle Stałe - Dąbrowa Narodowa - Łubowiec - Sosnowiec Niwka - Sosnowiec Modrzejów - Sosnowiec Rondo Ludwik - Sosnowiec Wawel - Sosnowiec UŚ
Sosnowiec UŚ - Sosnowiec Wawel - Sosnowiec Rondo Ludwik - Sosnowiec Modrzejów - Sosnowiec Niwka - Łubowiec - Dąbrowa Narodowa - Osiedle Stałe - Leopold - Bory - Byczyna.
Byczyna - Jeziorki - Wilkoszyn - Ciężkowice - Pieczyska -Szczakowa - Bukowno - Sławków - ??? - Szczakowa - Pieczyska - Ciężkowice - Wilkoszyn - Jeziorki - Byczyna.

Kuzyn mnie wyciągnął via GaduGadu na szybką jazdę, piszą, że chce mu się jeździć. Ja się miałem co prawda zająć siodełkiem (skóra wymaga pastowania), ale pojechałem. Wywiało nas aż do Sławkowa. Powrót po zmierzchu.
Ten niechcemisizm to trochę mój, bo mi się nie chce tym rowerem zajmować. ;-)
Rano, standardowo, na uczelnię i do domu.

W czwartek w góry (szosa). Chętni?

Komentarze (2)

No to widzę, że sezon się zaczyna :)
Wy to macie dobrze, góry rzut beretem, takie znane przełęcze jak Krowiarki w rowerowym zasięgu; ja to muszę 200km zasuwać, by do malutkich Świętokrzyskich dojechać

wilk 23:07 wtorek, 7 kwietnia 2009

ja, ja chętny.

vanhelsing 21:28 wtorek, 7 kwietnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ywala

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]