Ciemność widzę, widzę ciemność,
Wtorek, 1 lipca 2008
· Komentarze(3)
Kategoria Do 50km, Nocny Patrol
Ciemność widzę, widzę ciemność, czyli tam, gdzie światło nie dochodzi.
Trasa: Byczyna - Bory - Chopina - Podłęże - EJ3 - EJ2 - Podłęże - Leopold - Pechnik - Centrum - OTK - Chopina - Sobieski - Jeleń - Byczyna.
Przyjemna jazda, choć pod koniec było kapkę zimno. Cały czas jechałem z nogawnikami i w rękawiczkach. Za to w t-shircie mocno przewiewnym. Do dzisiejszych przygód mogę zaliczyć jazdę w ABSOLUTNEJ ciemności (gdyby nie miał lampki z przodu byłoby kiepsko) na ścieżce rowerowej koło EJ3 oraz zjazd z Sobieskiego do Jelenia. Tam też widziałem ciemność, choć normalne to nie było. Na Rynku w Jeleniu spotkałem Alicję. Uświadomiła mi, że za mną jechał policjantowóz. Sęk w tym, że na Sulińskiego co chwilę migał długimi, a ja go niego machałem. Nic. Pojechali.
Dzisiaj jakoś wolno.
Trasa: Byczyna - Bory - Chopina - Podłęże - EJ3 - EJ2 - Podłęże - Leopold - Pechnik - Centrum - OTK - Chopina - Sobieski - Jeleń - Byczyna.
Przyjemna jazda, choć pod koniec było kapkę zimno. Cały czas jechałem z nogawnikami i w rękawiczkach. Za to w t-shircie mocno przewiewnym. Do dzisiejszych przygód mogę zaliczyć jazdę w ABSOLUTNEJ ciemności (gdyby nie miał lampki z przodu byłoby kiepsko) na ścieżce rowerowej koło EJ3 oraz zjazd z Sobieskiego do Jelenia. Tam też widziałem ciemność, choć normalne to nie było. Na Rynku w Jeleniu spotkałem Alicję. Uświadomiła mi, że za mną jechał policjantowóz. Sęk w tym, że na Sulińskiego co chwilę migał długimi, a ja go niego machałem. Nic. Pojechali.
Dzisiaj jakoś wolno.