Studencki Kraków, czyli studenckie
Środa, 23 kwietnia 2008
· Komentarze(3)
Kategoria Do 50km, Studenckie
Studencki Kraków, czyli studenckie rowerowanie, czyli jak się łapie zapalenie płuc.
Mała krakowska wycieczka, od Starego Miasta prawie do Nowej Huty. Najpierw przez al. Mickiewicza i Krasińskiego, później 8km bulwarami, trochę błądzenia po Dąbiu, przejazd do M1, gdzie wczoraj miałem zacząć Nocny Patrol, ale była zła pogoda, dalej do Ronda Mogielskiego i powrót do Centrum.
Uwagi. Kraków "obsysa". Są ścieżki rowerowe, ale co z tego, jak ludzie po nich łażą? :-/ Jeżdzenie w korkach też do przyjemnych nie należy.
Pozdrowienia dla pana z białego DAF-a, cysterny, który postanowił wymusić pierwszeństwo przejazdu. Przecież rower to nic takiego, nie? Ale proszę powiedzieć, fajnie się jechało przez Rondo Dywizionu 308 z prędkością 15km/h? Średnia poszła w dół przez tego gościa.
Ha! Zrobiłem kilka zdjęć. Może się nauczę i będę robił komórką? Zgram później.
Mała krakowska wycieczka, od Starego Miasta prawie do Nowej Huty. Najpierw przez al. Mickiewicza i Krasińskiego, później 8km bulwarami, trochę błądzenia po Dąbiu, przejazd do M1, gdzie wczoraj miałem zacząć Nocny Patrol, ale była zła pogoda, dalej do Ronda Mogielskiego i powrót do Centrum.
Uwagi. Kraków "obsysa". Są ścieżki rowerowe, ale co z tego, jak ludzie po nich łażą? :-/ Jeżdzenie w korkach też do przyjemnych nie należy.
Pozdrowienia dla pana z białego DAF-a, cysterny, który postanowił wymusić pierwszeństwo przejazdu. Przecież rower to nic takiego, nie? Ale proszę powiedzieć, fajnie się jechało przez Rondo Dywizionu 308 z prędkością 15km/h? Średnia poszła w dół przez tego gościa.
Ha! Zrobiłem kilka zdjęć. Może się nauczę i będę robił komórką? Zgram później.